Ostrołęka C: niepoważna odpowiedź na poważne zastrzeżenia – reakcja na oświadczenie inwestora
Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot podtrzymuje wszystkie zarzuty do Raportu środowiskowego dla elektrowni gazowej w Ostrołęce. Energa SA nie przedstawia żadnych konkretnych danych ani argumentów merytorycznych na poparcie swoich tez a przy tym obnaża całkowitą ignorancję w kwestii metanu. W naszej ocenie poziom odpowiedzi inwestora odzwierciedla poziom polskiej debaty o transformacji energetycznej dlatego czujemy się zobowiązani odnieść się do oświadczenia spółki Energa SA opublikowanego 18 października 2021 roku.
Ekspercka analiza dokumentacji przedłożonej przez inwestora wykazała liczne braki i błędy, co przeczy jego tezie o rzetelności i dbałości w przygotowywaniu inwestycji. Podtrzymujemy wszystkie zarzuty do Raportu środowiskowego i wezwaliśmy Inwestora do jego poprawy. Będziemy też dalej informować opinię publiczną o niewygodnych faktach, które Energa najwyraźniej wolałaby ukryć. Niestety, zaprezentowane oświadczenie wskazuje, że spółka traktuje ocenę oddziaływania jako formalność, a nie kluczową decyzję mającą wpływ na jakość środowiska przyrodniczego, ochronę klimatu i zdrowie ludzi” – mówi Sylwia Szczutkowska, ekspertka Stowarzyszenia Pracownia na rzecz Wszystkich Istot.
Obecnie metan znajduje się w samym centrum dyskusji o przeciwdziałaniu katastrofie klimatycznej. Ignorując ten fakt, Energa pokazuje swoje prawdziwe podejście do ochrony klimatu: w sprawie metanu nie zrobimy nic, dopóki odgórnie nie zostanie na nas nałożony taki obowiązek. Co więcej, nawet twierdzenie spółki o planie redukcji emisji CO2 w produkcji elektryczności nie znajduje poparcia w faktach. Emisja CO2 nie spada dzięki budowie wiatraków czy paneli słonecznych, tylko jeśli przestajemy spalać paliwa kopalne. Budowa nowej elektrowni gazowej tą emisję zwiększy. W tym świetle zarówno deklaracje Grupy Orlen o osiągnięciu „neutralności emisyjnej” i związana z tym strategia pozostają w sferze zielonego PRu, a zielony PR kryzysu klimatycznego nie powstrzyma – podsumowuje Diana Maciąga, koordynatorka ds. klimatu i energii Stowarzyszenia oraz ekspertka Koalicji Klimatycznej.
1. Stowarzyszenie podtrzymuje wszystkie zarzuty do Raportu środowiskowego inwestycji. Ekspercka analiza przedłożonej dokumentacji wykazała liczne braki i błędy, co przeczy tezie inwestora o rzetelności i dbałości w przygotowywaniu inwestycji. Wskazane przez Stowarzyszenie błędy dokumentują, że inwestycji nie poddano właściwej ocenie oddziaływania na środowisko:>
-
Brak prawidłowej analizy wariantowej. Ponownie podkreślamy, że w Raporcie jako racjonalny wariant alternatywny analizowano wariant, który jest niemożliwy do realizacji z uwagi na fakt wycofania się inwestora z budowy elektrowni Ostrołęka C w technologii spalania węgla. Powodem tej decyzji była nierentowność całej inwestycji oraz fakt braku objęcia inwestycji ubezpieczeniem. Rozebrano już także wybudowane elementy, w tym dwa ogromne, betonowe pylony. Tymczasem zgodnie z ugruntowanym orzecznictwem racjonalny * wariant alternatywny nie może mieć charakteru abstrakcyjnego i musi być możliwy do realizacji, także ze względów finansowych.
-
Nieuprawnione podzielenie przedsięwzięcia. Inwestor w swoim wystąpieniu medialnym potwierdza fakt, że "gazociąg jest przeznaczony do zasilania paliwem /.../ bloku gazowo parowego /.../." Obie inwestycje, właśnie jako przedsięwzięcia powiązane technologiczne, powinny być traktowane jako jedno przedsięwzięcie, a tym samym powinny zostać objęte jedną, wspólną oceną ich oddziaływania na środowisko, w tym na obszar Natura 2000 Dolina Dolnej Narwi. Tak się jednak nie stało. Zaniechanie łącznej oceny obu przedsięwzięć stanowi celowe dzielenie inwestycji i jest niedopuszczalne z punktu widzenia prawa krajowego i UE.
-
Niewłaściwa ocena oddziaływań skumulowanych. Twierdzenie inwestora, że przedstawił "analizy wskazujące, że skumulowane oddziaływanie gazociągu oraz bloku gazowo-parowego na środowisko będzie znikome" jest nieuprawnione m.in. z uwagi na fakt, że inwestycji polegającej na budowie i funkcjonowaniu gazociągu w ogóle nie poddano procedurze oceny oddziaływania na środowisko. Inwestor ograniczył się do przedstawienia Karty Informacyjnej Przedsięwzięcia, która nie określa, nie analizuje i nie dokonuje oceny bezpośredniego i pośredniego wpływu planowanego przedsięwzięcia w powiązaniu z działaniem elektrowni co najmniej na jakość wód i powietrza, klimat, obszary chronione oraz zdrowie ludzi. Oddziaływania te powinny zostać zdiagnozowane w ramach toczącego się postępowania. Zwolnienie gazociągu z oceny oddziaływania na środowisko oceniamy jako poważny błąd Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, dlatego złożyliśmy w tej sprawie skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
2. W swoim stanowisku Energa S.A. usprawiedliwia brak odniesienia się do kwestii emisji metanu w Raporcie brakiem norm prawnych i metodologii analizy wpływu metanu na środowisko oraz tym, że problem ten nie był dotąd uważany za istotny. Odpowiedź Energii każe przypuszczać, że spółka albo nie zdaje sobie sprawy z niszczycielskiego wpływu metanu na klimat, albo świadomie ignoruje ten temat.
-
Stwierdzenie, że kwestia metanu nie została dotąd uznana za kluczowy problem w zakresie ochrony środowiska w przemyśle gazowym jest po prostu nieprawdziwe. Świadczy o tym między innymi Europejska Strategia Metanowa zaprezentowana 14 października 2020 r. i przygotowywane prawodawstwo czy wspólna inicjatywa Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej by ograniczyć wycieki tego gazu o 30% do końca 2030 roku. W marcu 2021 r. UE i Program Środowiskowy ONZ (UNEP) utworzyły Międzynarodowe Obserwatorium Emisji Metanu (IMEO), które ma monitorować emisje przedsiębiorstw przy pomocy danych raportowanych przez sektor, technologii satelitarnej i badań naukowych. Autorzy najnowszego raportu Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC) kładą nacisk na konieczność zdecydowanej i szybkiej redukcja emisji metanu, co będzie też jedną z kluczowych kwestii poruszanych na zbliżającym się szczycie klimatycznym COP26.
-
Wbrew twierdzeniu Energi elektrownie gazowe, jako odbiorcy gazu, są współodpowiedzialne za emisje powstające w łańcuchu dostaw. Zaprzeczanie temu należy odczytywać jako próbę uniknięcia jakiejkolwiek odpowiedzialności oraz ukrycia przed opinią publiczną faktu, że dwutlenek węgla to nie jedyny gaz cieplarniany, którego emisje wiążą się z wykorzystaniem gazu kopalnego do produkcji energii elektrycznej. Pomijanie emisji metanu pozwala jednak przedstawiać elektrownie gazowe jako “niskoemisyjne”, podczas gdy rzeczywisty wpływ energetyki gazowej na klimat jest co najmniej zbliżony do wpływu elektrowni węglowych. Jest to powszechnie znany element greenwashingu uprawianego przez sektor gazowy.
-
Obecny brak ram regulacyjnych nie oznacza, że spółka ma ignorować kwestię metanu dopóki nie zostanie na nią nałożony obowiązek podjęcia działań. Według Międzynarodowej Agencji Energii, przemysł naftowy i gazowy mógłby osiągnąć 75% redukcję emisji metanu do 2030 roku przy wykorzystaniu istniejących technologii. Co więcej, zawiązano już wiele inicjatyw branżowych, do których firmy mogą się przyłączyć aby zgłaszać, weryfikować i ograniczać emisje swoje i swoich partnerów. Przykładem takiego działania jest OGMP2.0 (The Oil and Gas Methane Partnership), które przygotowało metodologię raportowania emisji metanu. Opracowywane przez nich ramy będą prawdopodobnie odgrywać rolę również w przygotowaniu unijnych ram prawnych dotyczących metanu.
-
Należy dodać, że w swoim stanowisku Energa SA powołuje się na strategię osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 Grupy Orlen aby wykazać, że posiada plan redukcji emisji dwutlenku węgla w produkcji energii elektrycznej o 33% do 2030 roku. Ma on polegać na dużych inwestycjach w OZE planowanych przez Orlen. Spółka pomija jednak fakt, że nie chodzi o zmniejszenie ilości realnych emisji gazów cieplarnianych, a jedynie o ilość emisji przypadających na KWh wyprodukowanej energii. Rzeczywiście spada ona im więcej prądu produkowane jest ze źródeł odnawialnych ale rzeczywiste emisje CO2 nie ulegają zmianie. Redukcja emisji CO2 ma miejsce jedynie, gdy przestajemy spalać paliwa kopalne. Podważa to zarówno wartość Strategii jako narzędzia osiągnięcia neutralności klimatycznej jak i zapewnienia Energi o trosce o środowisko i klimat.
Kontakt:
Diana Maciąga, tel.: 502 646 890; e-mail: [email protected]