Państwowy gigant pozywa aktywistkę klimatyczną i niezależny portal. Sprawa dotyczy nowego terminala LNG w Gdańsku
Nawojka Ciborska z antygazowego Kolektywu „Bombelki” oraz wydawca magazynu „Zielone Wiadomości” zostali pozwani za naruszenie dóbr osobistych państwowej spółki Gaz-System. „To próba uciszenia krytyki, która wskazuje, że nowy terminal w Gdańsku pogłębi kryzys klimatyczny i uzależnienie Polski od importu” – uważa Pracownia na rzecz Wszystkich Istot.
W sierpniowy wieczór 2022 r. aktywiści klimatyczni na budynku Centrum Kopernika w Warszawie wyświetlali anty-gazowe hasła. Rozmawiali także z przechodniami o zagrożeniach związanych z budową terminala LNG w Gdańsku, którego inwestorem jest spółka Gaz-System. Relację Nawojki Ciborskiej z tego wydarzenia pt. „LNG Gdańsk = Gazowa Pułapka” 18 sierpnia 2022 r. zamieścił portal „Zielone Wiadomości”. Pozwani zostali autorka artykułu oraz wydawca - Fundacja „Zielone Światło”. Gaz-System kwestionuje twierdzenie, że jest „bandą zbrodniarzy, którzy dla swoich zysków pchają nas prosto do katastrofy”, domaga się przeprosin oraz wpłaty 20 tys. zł na wskazany cel społeczny
Oskarżamy Gaz-System o napędzanie kryzysu klimatycznego. W świetle naukowej wiedzy o gazie kopalnym, rozbudowa jego infrastruktury taka jak budowa terminalu w Gdańsku, kiedy istnieją tańsze, odnawialne i bezpieczne rozwiązania, jest moralnym szaleństwem. Nie damy się zastraszyć spółkom takim jak Gaz-System, bo to oni skazują nas na kryzys klimatyczny. Nie mamy innego wyboru niż protestować
– mówi Nawojka Ciborska z kolektywu antygazowego Bombelki.
W opinii Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, która broni pozwanych, sprawa to typowy SLAPP (z ang. Strategic Lawsuit Against Public Participation), czyli nieuzasadniony pozew, mający na celu jedynie wywołać efekt mrożący i zastraszyć osoby, które wypowiadają się na ważne społecznie tematy. Fundacja podkreśla, że spółce skarbu państwa nie przysługuje ochrona dóbr osobistych a społeczeństwo ma prawo do informacji.
Krytyka działalności firm sektora paliw kopalnych w dobie kryzysu klimatycznego nie powinna nikogo dziwić. Aktywiści domagają się adekwatnych działań na rzecz ograniczenia emisji a nie ich potęgowania. Budowa nowego terminala LNG nakręci błędne koło uzależnienia od gazu, napędzania wydobycia i emisji. Gaz-System to spółka, która wydaje miliony na promocję swojego wizerunku i nie chce, by społeczeństwo poznało prawdę, o tym, że nie możemy dalej inwestować w gaz kopalny oraz że istnieją alternatywy dla tego paliwa
– mówi Katarzyna Wiekiera z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot.
Ekspertka Pracowni podkreśla, że terminal LNG w Gdańsku, którego otwarcie planowane jest na 2028 r. nie pomoże w zażegnaniu kryzysu energetycznego, który trawi Europę od czasu wybuchu wojny w Ukrainie a negatywny wpływ gazu kopalnego na klimat jest bezsprzeczny. Kolejne badania naukowe potwierdzają, że gaz nie może być uznawany za paliwo przejściowe, ponieważ zastąpienie węgla gazem, z punktu widzenia ochrony klimatu nie ma żadnych korzyści.
Terminal LNG w Gdańsku to szkodliwa dla Polski inwestycja, pogłębiająca uzależnienie naszego kraju od importu i napędzająca kryzys klimatyczny. Budując infrastrukturę do odbioru LNG Polska ugrzęźnie w długoterminowych, kosztownych umowach, narażając się na ryzyko kosztów osieroconych. Zamiast marnować lata a potem importować szkodliwe dla klimatu, drogie paliwo z drugiego końca świata, pieniądze te należy inwestować tu i teraz w zmniejszenie zużycia gazu, czyli programy termomodernizacji, pompy ciepła i lokalną infrastrukturę energii odnawialnej
– mówi Katarzyna Wiekiera.
Gaz-System to operator systemu przesyłowego gazu w Polsce, spółka akcyjna, którego jedynym akcjonariuszem jest Skarb Państwa. Proces sądowy planowany jest na koniec 2023 r. Pracownia na rzecz Wszystkich Istot wspiera pozwanych i liczy na sprawiedliwie rozstrzygnięcie sprawy.
Kontakt:
Katarzyna Wiekiera, tel.: +48 665 251 785, e-mail: [email protected]